Jak zmienić swoje myślenie i podejście do zazdrości? Zmiana myślenia i podejścia do zazdrości może pomóc zredukować jej wpływ na nasze życie. Jednym ze sposobów na zmianę sposobu myślenia jest patrzenie na sukcesy innych ludzi jako inspiracji. Zamiast skupiać się na tym, co inni posiadają lub osiągnęli, warto zacząć
3. Trzeba zwracać uwagę na wczesne oznaki wypalenia zawodowego. Wydaje nam się, że będziemy w stanie zauważyć, kiedy nasz mózg się zmęczy. Tymczasem praca i życie we współczesnym świecie mogą być tak absorbujące emocjonalnie, że nawet nie zdajemy sobie sprawy ze stopnia naszego wyczerpania.
Kiedy w życiu osobistym używasz tych samych narzędzi, co w pracy (np. komunikujesz się przez Skype), zarówno ciało, jak i podświadomość postrzegają ten proces jako kontynuację pracy. Pozwól sobie na prawdziwy odpoczynek. Jak zmienić swoje życie w 31 dni i stać się lepszym? Co więcej, z pewnością docenisz działanie antystresowe.
Dbaj o swoje zdrowie fizyczne. Przygotuj zdrową dietę i uprawiaj regularne ćwiczenia, aby zrelaksować się i zregenerować energię. 3. Znajdź czas na cieszenie się swoim życiem. Znajdź zajęcia, które lubisz, i znajdź sposoby na cieszenie się samotnym czasem. 4. Poszukaj wsparcia. Nie musisz być sam, aby być szczęśliwym.
Mając cel w życiu możesz do niego dążyć. Musisz jednak rozwiązać kilka swoich problemów, m.in. związanych z autoagresją i alkoholem. Jest Ci ciężko, więc starasz się poprawić swoje samopoczucie i uwolnić się od trudnych emocji. Jest jednak wiele możliwości radzenia sobie w trudnych sytuacjach, nie musisz się krzywdzić.
Jak zmienić swoje życie i być szczęśliwym! 4 | S t r o n a h t t p s : / / k a r - g r o u p . e l k . p l / Na poczucie szczęścia wpływają m.in. czynniki: 2. Spójrz na swoje dotychczasowe życie Ocena przebiegu życia wymaga krytycznego ustosunkowania się do przeżytych: epizodach dnia codziennego –
. Do tej pory na blogu publikowałam głównie porady dotyczące zdrowego odżywiania. Postanowiłam to zmienić! Przecież jeśli nie zadbamy o zdrowie psychiczne to nawet najzdrowsza dieta nam nie pomoże. W ciągu ostatnich kilku lat moje życie się totalnie zmieniło. Wprowadziłam kilka nawyków, dzięki którym jestem szczęśliwym człowiekiem. I pomimo tego, że w moim życiu nie brakuje problemów to jestem zadowolona z niego i strasznie wdzięczna za to wszystko co mam. Praca nad zmianą własnego myślenia zajęła mi dobrych kilka lat. Najpierw zdałam sobie sprawę z tego co mnie niszczy wewnętrznie, a potem długo pracowałam nad zmianą nastawienia. Nie poddawajcie się, próbujcie, stawiajcie małe kroki, a po jakimś czasie wyjdzie z tego coś pięknego i wielkiego. Naprawdę warto! 🙂 Nawyki, które zmieniły moje życie Pozbyłam się toksycznych osób ze swojego otoczenia Pozbycie się toksycznych osób ze swojego otoczenia to jeden z ważniejszych kroków na drodze do bycia szczęśliwym człowiekiem. Pisałam niedawno na blogu o tym jak ‘życzliwi’ ludzie podcinali mi skrzydła i tylko czekali aż zawieszę działalność, a moja firma upadnie. Ci wszyscy zazdrośni i zawistni ludzie wylecieli w kosmos. Nie ma w moim życiu miejsca na takie ‘relacje’. Nie życzę tym osobom źle, nie mam ich w nienawiści. Po prostu nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Te wszystkie toksyczne osoby mogą mieć różne cechy, np. mogą próbować nas wykorzystywać lub mogą ciągle narzekać i marudzić. Myślę, że przyjdzie taki moment w Waszym życiu i rozpoznacie TE osoby. Pielęgnuję przyjaźnie i dbam o relacje z ludźmi, którzy są dla mnie ważni Wiecie, że prawdziwa przyjaźń ma doskonały wpływ na nasze zdrowie? Osoby, które posiadają przyjaciela lepiej radzą sobie ze stresem, cieszą się lepszym samopoczuciem, a także są optymistycznie nastawione do świata. Obecność przyjaciele w życiu ma kojący wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne oraz wzmacnia odporność. Przestałam się przejmować tym co inni o mnie myślą i mówią Jest to jeden z większych sukcesów w moim życiu. Ludzie zawsze będą gadać i zawsze się czegoś czepią. Kiedyś zależało mi na tym, żeby przypodobać się wszystkim, żeby z nikim nie kłócić się i mieć chociaż poprawne relacje z innymi dla świętego spokoju. Jakież to było męczące! Na szczęście już zrzuciłam ten ciężar i polecam każdemu to zrobić 🙂 Każdego dnia staram się doceniać to, co mam Tak wiele w życiu mamy, a tak często narzekamy i nie doceniamy tego. Za bardzo skupiamy się na tym czego nam brakuje. Jeden z najtragiczniejszych przejawów ludzkiej natury to skłonność do odkładania życia na później. Wszyscy marzymy o jakichś bajkowych różanych ogrodach gdzieś za horyzontem zamiast po prostu cieszyć się różami, które zakwitły właśnie pod naszym oknem. Dale Carnegie, Cytat z książki Jak przestać się martwić i zacząć żyć Robię to, co kocham Bardzo długo i ciężko pracowałam na to, żeby teraz wykonywać wymarzoną pracę. Pomimo tego, że tak wiele osób nie wierzyło we mnie to i tak postanowiłam spełniać swoje marzenia. Wielu osobom nie podobało się, jaką obrałam ścieżkę, ale nie zwracałam na to uwagi. Przecież po skończeniu studiów cały czas słyszałam, że skoro skończyłam pedagogikę to mam pracować w zawodzie i dodatkowo zrobić sobie podyplomówkę. Zapisałam się na studia podyplomowe i poszłam na pierwsze zajęcia. Siedziałam tam i pomyślałam sobie: co ja tutaj robię?! Przecież ja chcę czegoś innego! Dlaczego mam spełniać czyjeś oczekiwania?! Wyszłam w trakcie zajęć i nigdy tam nie wróciłam. Później przez jakiś czas słyszałam komentarze typu: no tak zrezygnowałaś, bo Ci się przecież nie chciało! Za leniwa jesteś … Staram się nie zamartwiać na zapas Wiecie, że ludzie zazwyczaj martwią się o rzeczy, które tak naprawdę nigdy się nie wydarzą? Pamiętaj, że zdrowie jest najwyższą ceną jaką możesz zapłacić za zamartwianie się. Marudzenie, narzekanie i zamartwianie się ma destrukcyjny wpływ na Twoje zdrowie. Ci, którzy nie potrafią walczyć ze zmartwieniem, umierają młodo. Dale Carnegie, Cytat z książki Jak przestać się martwić i zacząć żyć Zaakceptowałam siebie i zdjęłam maskę Nie ma ludzi idealnych. Mamy swoje wady i zalety, mocne i słabe strony, a także kompleksy. Co ciekawe, inni ludzie postrzegają nas zupełnie inaczej niż my sami siebie. Oceniamy siebie bardzo krytycznie i widzimy w lustrze krzywy nos i kilka kilogramów za dużo, a ktoś może nawet tego nie zauważyć. Noszenie takiej maski jest też strasznie męczące. Cały czas udajesz kogoś kim nie jesteś i po co? Lepiej mieć jednego prawdziwego przyjaciela, który Cię zaakceptuje niż 5 znajomych, przy których nie jesteś sobą 🙂 Powoli umiera ten, kto nie podróżuje, kto nie czyta, ten kto nie słucha muzyki, ten kto nie obserwuje. Powoli umiera ten, kto staje się niewolnikiem przyzwyczajenia, ten kto odtwarza codziennie te same ścieżki, ten kto nigdy nie zmienia punktów odniesienia, ten kto nigdy nie zmienia koloru swojego ubioru, ten kto nigdy nie porozmawia z nieznajomym. Powoli umiera ten, kto unika pasji i wielu emocji, które przywracają oczom blask i serca naprawiają. Powoli umiera ten, kto nie opuszcza swojego przylądka gdy jest nieszczęśliwy w miłości lub w pracy, ten kto nie podejmuje ryzyka spełnienia swoich marzeń, ten kto chociaż raz w życiu nie odłożył na bok racjonalności. Pablo Neruda Więcej o tym, jak dbać o zdrowie psychiczne znajdziesz na moim instagramie. Zapraszam! LikeLike Love Haha Wow Sad Angry 36
Strona Główna › Szczęście › W jaki sposób uczyniłam swoje życie prostym i szczęśliwym? Jak być szczęśliwym? | Fot. Pixabay Kiedyś nie wiedziałam, że życie może być proste i łatwe. Wręcz przeciwnie. Sądziłam, że takie być nie może i nie jestem w stanie osiągnąć pełnego zadowolenia. Codzienne życie często mnie przytłaczało i wszędzie się spieszyłam. W tygodniu – dom i praca, w weekend – kościół i spotkania z rodziną lub przyjaciółmi. Tak wyglądało moje życie przez wiele lat. W dodatku miałam wrażenie, że jest coraz więcej spraw do załatwienia. Pierwsze otrzeźwienie przyszło podczas rozmowy ze znajomym na temat prostoty. Opowiadał on o tym, jak wygląda jego codzienne życie, i przyznam, że słuchałam oszołomiona. Ten człowiek miał wszystko poukładane, a problemy załatwiał od ręki. Wydawało się wręcz, jakby wszystko w jego życiu było po prostu rewelacyjne. Co ciekawe, miał trójkę dzieci, własną firmę, dom w budowie i jeszcze sprawował opiekę nad ciężko chorą teściową. Niesamowite. Drugie otrzeźwienie zajęło więcej czasu, ponieważ był to cały proces, a wiązał się z religią. Zawsze starałam się być aktywną katoliczką. Co to znaczy? Tylko tyle, że nie słuchałam bezmyślnie kazania, lecz rozważałam je z mężem po Mszy Świętej. Czytałam także Biblię i książki poświęcone Bogu oraz ludzkiej duchowości. Z czasem zaczęłam jednak odchodzić myślami od Kościoła. Coraz częściej zdarzało się, że lektura Pisma Świętego dostarczała mi wiedzy sprzecznej z tym, co słyszałam z ust księży. W końcu zrezygnowałam z udziału w życiu parafii i zaczęłam szukać Boga na własną rękę. To również okazało się niesamowite. Trzecie otrzeźwienie nastąpiło po przeczytaniu jakiegoś artykułu o minimalizmie. Siedziałam wówczas przed komputerem i buszowałam od niechcenia w Internecie. Byłam nieco znudzona i nagle moją uwagę przykuł krzykliwy nagłówek. Dzisiaj już nawet nie pamiętam, co to była za strona internetowa, ale idea minimalizmu mnie zachwyciła. Rezultaty zmian, jakie zaczęłam wprowadzać w swoim życiu, również są niesamowite. Lepsze życie Przyznaję, że jestem dopiero na początku drogi. Moje „nowe życie” zaczęło się zaledwie przed rokiem, ale jest tak piękne, że chciałam się z kimś podzielić swoimi odkryciami. Nie sądzę, żebym komukolwiek przedstawiła rewolucyjne idee, ale przynajmniej mogę pokazać, że lepsze życie jest naprawdę możliwe. I wcale nie trzeba wyjeżdżać do Wielkiej Brytanii, żeby osiągnąć szczęście i zadowolenie. Tym bardziej że zmiany, jakich dokonałam, nie wydają się ani trudne, ani skomplikowane. Nie odkrywam przed wami Ameryki. Raczej otwieram okno na całkiem zwyczajny ogródek, który można znaleźć w wielu rejonach Polski. Mój dom, umysł i duch są dzisiaj czyste i spokojne. Co prawda nadal mam dużo obowiązków i problemów, ale potrafię sobie z nimi zadziwiająco łatwo radzić. Nie ukrywam, że na dobrą zmianę potrzeba czasu. Istnieje jednak wiele rzeczy, które można zrobić w każdej chwili – nawet teraz – żeby podnieść standard swojego życia. I nie mówię w tym miejscu o pieniądzach, lecz o standardzie duchowym. Gdyby ktoś zapytał mnie, co powinien zrobić dzisiaj, żeby zacząć proces pozytywnych zmian w swoim życiu, wymieniłabym siedem rzeczy. Uważam je za najlepsze pierwsze kroki ku prawdziwemu szczęściu. Być może niektórym osobom wydadzą się dziwne, ale mi pomogły pójść dalej. Poprawiłam jakość swojego życia. Zagłębiłam się w prawdziwej duchowości, poznając lepiej siebie i świat dookoła. 1. Naturalne piękno Pierwsze, co zalecam zrobić, dotyczy raczej kobiet, choć także wielu współczesnych mężczyzn może na tym skorzystać. Chodzi mianowicie o ograniczenie stosowania kosmetyków. Nie mam na myśli rezygnacji z higieny osobistej, lecz zmniejszenie ilości stosowanych produktów kosmetycznych. Człowiek jest piękny z natury. Naprawdę nie musi nakładać na siebie grubego makijażu, stosować maści i kremów upiększających, walczyć z każdą najmniejszą oznaką starzenia się organizmu. Od kiedy zaczęłam polegać bardziej na swoim naturalnym pięknie, zyskałam nie tylko więcej czasu dla siebie, ale i zaoszczędziłam sporo pieniędzy. 2. Porządek w domu Pewnego dnia postanowiłam przeprowadzić generalne porządki w całym domu, szczególnie w kuchni. Wyrzuciłam niektóre produkty, na przykład przyprawy, których za bardzo nie lubiłam i nie używałam. Pozbyłam się również części wyposażenia. Czy uwierzycie, że kiedyś trzymałam w kuchni łącznie 126 kubków i szklanek? A przecież dla trzech osób w domu nie potrzeba tego aż tyle. Kiedy moja kuchnia zaczęła świecić wolną przestrzenią i... pozytywną energią, zajęłam się resztą domu. Każde pomieszczenie zostało gruntownie wysprzątane i opróżnione ze zbędnych, nieużywanych przedmiotów. O to samo poprosiłam męża i syna. Dzisiaj nasz dom nie jest zagracony. Nawet piwnica jest prawie pusta. Stoją tam tylko zaprawy, ale ich akurat ograniczać w żaden sposób nie zamierzam. 3. Papiery, papiery, papiery... Razem z mężem prowadzimy wspólną firmę. Co prawda, nie jest to wielkie przedsiębiorstwo, ale papierów przez lata narosło całkiem sporo. Po przeprowadzeniu domowych porządków, to samo musiało spotkać nasze biuro. Do tej pory mieliśmy trzy duże szafy wypełnione po brzegi segregatorami z dokumentami, broszurami, materiałami wszelkiej maści, często już od dawna niepotrzebnymi. To wszystko musiało zostać przejrzane i posegregowane. Długie godziny zajęło mi uporządkowanie naszych firmowych dokumentów. Większości nie mogłam wyrzucić, ale udało mi się wszystko uporządkować w sprytny system plików i działów. Teraz już więcej nie musimy szukać żadnych dokumentów. Kiedy coś jest potrzebne, wiemy gdzie się znajduje. 4. Sprzedaż niepotrzebnych sprzętów Przy okazji robienia domowo-firmowych porządków okazało się, że mamy dużo przeróżnych sprzętów, których prawie nigdy nie używamy. Co gorsza, wiedziałam od dawna, że raczej nie będziemy z nich korzystać. Nietrafione prezenty trzymałam z obawy, że ktoś o nie zapyta, a ja nie będę wiedziała, co odpowiedzieć. Ale po co żyć w strachu? Zdarzają się również przedmioty, które człowiek kupuje, po czym szybko się nudzą i lądują w piwnicy. I tak rośnie sterta niepotrzebnych rzeczy. Wolałam więc wystawić na sprzedaż wszystko to, co zalegało w mojej piwnicy. Nie tylko ulżyłam swojej duszy, ale zarobiłam całkiem niezłą sumkę. 5. Mniej telewizji Nigdy nie oglądałam zbyt wiele telewizji. Jakoś idea siedzenia przed ekranem nie pociąga mnie. Co prawda lubię filmy i seriale, ale poświęcam im bardzo mało czasu. Co ciekawe, w moim domu miałam wykupiony najdroższy pakiet telewizji kablowej. Nie wiedzieć czemu chcieliśmy mieć dostęp do wszystkich kanałów. Większości z nich nigdy nie oglądaliśmy, ale były pod ręką. Tak w razie czego. Poza tym telewizor mógł sobie zawsze „chodzić”, kiedy mieliśmy gości, i każdy zawsze znalazł coś dla siebie. Ale chwileczkę... czy to nie jest pozbawione sensu, żeby oglądać telewizję, będąc w gościach? No właśnie! Kiedy uświadomiłam sobie, jak mało telewizji oglądamy, natychmiast zmieniłam pakiet na podstawowy. Syn nie protestował, ponieważ i tak korzysta tylko z Internetu. A przyznam się szczerze, że ostatnio zastanawiamy się z mężem nad całkowitą rezygnacją z telewizji. 6. Porządek w finansach Ta sprawa również była dla mnie bardzo ważna. Mieliśmy z mężem cztery konta bankowe i trzy kredyty. A przecież można prościej. Udało się załatwić konsolidację zadłużenia. Choć nie była konieczna, przynajmniej mieliśmy dwa przelewy mniej do wykonania. Zamknęliśmy też dwa konta bankowe. Bez nich nasze księgi rachunkowe zrobiły się prostsze. Mniej formalności pozwoliło na wyważenie spraw finansowych w taki sposób, że sprawiały o wiele mniej problemów. 7. Przestałam chodzić do Kościoła Na początku tego artykułu wspomniałam o duchowości. Tak naprawdę to właśnie niematerialne sprawy były dla mnie najważniejsze w całej przemianie, jakiej chciałam dokonać. Religia niestety gmatwa wiele spraw, które w rzeczywistości są niezwykle proste. Nie będę w tym miejscu opisywała całej duchowej drogi, jaką przebyłam. To temat na inną okazję. Napiszę tylko, że moja obecna praktyka duchowa koncentruje się na poszukiwaniu odpowiedzi, a nie dogmatów wiary. W ten sposób pozbyłam się ze swojego życia wielu uciążliwych rytuałów, które nie miały żadnego sensu. Przynajmniej dla Boga nie miały znaczenia. Tego jestem pewna. Być prostym i szczęśliwym... Powyższe punkty to tylko część zmian, jakie wprowadziłam wspólnie z mężem, ale one miały największy wpływ na nasze życie. Wierzę w to, że uproszczenie życia pomoże mi kroczyć szczęśliwą i pełniejszą ścieżką. To zdumiewające, jak wiele może się zmienić w człowieku, kiedy zrobi te siedem – zdawałoby się prostych – rzeczy. Rozglądam się i biorę głęboki wdech. To jest moje życie. I mogę szczerze powiedzieć, że jest niesamowicie piękne. Choć przedstawiona przeze mnie lista może w niektórych miejscach wydawać się przytłaczająca, gorąco zachęcam każdego człowieka do przewartościowania swojego życia. Wystarczy zacząć od prostych rzeczy, takich jak porządki w kuchni. Zresztą to może być cokolwiek innego. Wszystko zależy od danej osoby. Nie ulega wątpliwości, że upraszczanie pozwala oczyścić emocje oraz relacje z innymi, zniwelować niezdrowe nawyki – ulepszyć całe życie. Trzeba być tylko otwartym na zmiany. Na nową przygodę... Kategorie: Szczęście Autor: Zofia Augustyniak Zmień czyjeś życie na lepsze! Udostępnij:
Posted On 22 listopada 2016 przeszłość i żyj „Tu i teraz” Nie patrzmy wstecz. Tam już nic nie zmienimy. To co było, to co przeżyliśmy, to już jest naszą historią. Historią naszego życia. Warto zamknąć ten etap ponieważ wszystko to co się wydarzyło, widocznie było nam potrzebne, żeby się wzmocnić, zmienić, zmienić nasze życie, żeby czegoś się nauczyć a może żeby bardziej się rozwijać. Koncentrując się na przykrych wspomnieniach, ranimy wyłącznie siebie, odmawiając sobie szczęścia „Tu i teraz”. Trzeba nauczyć się iść dalej, patrząc naprzód. do siebie Miłość do siebie wymaga praktyki i cierpliwości. Jest to bardzo ważne, żeby w pełni być szczęśliwym. Kiedy potrafimy zaakceptować siebie i pokochać siebie wtedy będziemy mogli też pokochać innych. Osoba, która nie kocha siebie, nie akceptuje siebie, nie będzie mogła kochać i akceptować innych. Nie jest to łatwe ale codzienna praktyka pomoże osiągnąć akceptacje i miłość do siebie. 3. Lista sukcesów. Trzeba zanotować to co osiągnęliśmy ( szkoła, liceum, studia, sukcesy zawodowe, rodzinne, dzieci, nawet te drobne sukcesy, dzięki którym możemy być dumni z siebie. Niestety jesteśmy przyzwyczajeni do rozpamiętywania tego co nam nie wyszło, co nie udało się osiągnąć w życiu. Skutkuje to obniżeniem poczucia wartości, smutkiem i depresją. 4. Twoje szczęście w Twoich rękach. Trzeba wziąć odpowiedzialność za to co robimy. W życiu nie ma tak, że coś się dzieje a my nie mamy wpływu na to. Nie trzeba czekać na gotowe rozwiązania. Trzeba sprawy wziąć w swoje ręce i zacząć działać. Przyjęcie odpowiedzialności za siebie- to decyzja, którą podejmujesz żeby zmienić swoje życie. Nie możesz być zależny od innych ludzi. Każdy z nas odpowiada za swoje własne życie i za jakość swojego życia. 5. Nie staraj się być idealnym, zaakceptuj swoje błędy. Nie ma idealnych ludzi. Każdy ma wady i zalety. Trzeba zrozumieć, że dążenie do ideału, doprowadzi tylko do choroby. Trzeba akceptować siebie, swoje błędy i swoje słabości. 6. Pewność siebie i poczucie własnej wartości. Jeżeli mamy poczucie własnej wartości, to jesteśmy odporni na presje otoczenia. Zwiększa się nasza zdolność do osiągania celów i umiejętność utrzymania pozytywnego nastawienia nawet po porażce. Co za tym idzie, mniejsze prawdopodobieństwo zaburzeń lękowych i obniżenia nastroju Jaka jest różnica pomiędzy poczuciem własnej wartości a poczuciem pewności siebie? Poczucie własnej wartości -To jak się ogólnie ze sobą czujemy. Wykształca się na podstawie doświadczeń. Poczucie pewności siebie-to jak się czujemy ze swoimi umiejętnościami. Zmienia się w zależności od sytuacji. Kiedy będziemy pewni siebie i będziemy miały poczucie własnej wartości w tedy znikną strach, pustka i niepewność. 7. Zakończenie toksycznych relacji. Proszę się zastanowić, co się dzieję w Twoim życiu, kto łamie Twoją wewnętrzną równowagę, kto ogranicza Twoją wolność, kto odnosi się do Ciebie bez szacunku. Może często słyszysz negatywne komunikaty na swój temat: „nie umiesz, nie wiesz, nie zasługujesz, zawsze byłaś taka/byłeś taki i będziesz, niczego nie osiągniesz”. Warto ograniczyć kontakt z takimi osobami i ignorować te słowa. To są osoby, które zawsze będą ściągać Cię w dół. Warto nauczyć się nawiązywać relacje z osobami, które będą Cię wspierać i być z Tobą w trudnych chwilach. Z którymi będziesz mogła rozmawiać, rozwijać się i czuć dobrze i spełniona. To będą osoby, które będą ciągnąć Cię tylko w górę. 8. Zadbać o siebie i Realizować pasję. Każdy ma swoją pasje, o której nie pamięta i nie pielęgnuję, bo nie ma czasu. Warto sobie przypomnieć, spowoduje to, że poczujesz się szczęśliwy. Zapytaj siebie: Co lubię robić i co mogłabym zrobić, żeby poczuć pozytywną energię i siłę! Warto też nauczyć się żyć trochę dla siebie. Mieć czas dla siebie na przykład poczytać książkę, posłuchać muzyki lub pomedytować, żeby napełnić się spokojem i harmonią. 9. Lęk przed zmianą. Większość osób nie chce nic zmieniać. Boi się zmian, boi się ryzyka. Wszystko nowe przeraża. Nie zmieniasz pracy, pomimo, że się nudzisz i jej nie lubisz. Myślisz, że już nie znajdziesz nic lepszego. Cierpisz w związku, w którym nie jesteś szczęśliwy. Boisz się samotności. Ciągle jesteś w lęku i w myślach destrukcyjnych. Te myśli ograniczają Cię, wtedy tracisz możliwość do prawdziwego szczęścia. Myślisz, że jesteś w takim wieku, że już nic się nie wydarzy i że za późno cokolwiek zmieniać. Jest to błąd. Takie myślenie nie doprowadzi do niczego dobrego. Dopóki żyjesz, możesz marzyć, kochać i zacząć wszystko od początku! – Zycie jest w Twoich rękach i zasługujesz na to, by być szczęśliwym! Anna Szmawonian
Nie dowiesz się tutaj jak poprawić swój status majątkowy, lecz przeczytasz kilka wskazówek na temat spełnienia wewnętrznego. Postarasz się również odpowiedzieć sobie na kilka kluczowych pytań; a pierwsze i najważniejsze z nich to: Co mogę zmienić, by stać się bardziej szczęśliwym, spełnionym i bardziej zadowolonym z własnego życia? Spełnienie może być różne np. emocjonalne, duchowe czy zawodowe. Można zauważyć, że jeśli nie ma równowagi między tymi aspektami lub – co gorsza – brakuje jednego z nich, czujemy pustkę, nie jesteśmy w pełni szczęśliwi; szukamy sposobu by ulepszyć, zmienić nasze życie. Wszystko to, by kiedyś nie żałować, że nie wykorzystaliśmy szansy danej nam przez los. Co kieruje nas do zmian? Zazwyczaj coś wpływa na tą decyzję. Być może skończył się pewien okres czasu w naszym życiu i chcemy zacząć od nowa; może ktoś (lub coś) jest dobrym impulsem do zmian; a może po prostu poszukujemy nowych doświadczeń. Nie ważne jest co ”zapaliło” w nas tą chęć, ważne by motywacja była stała. Chęci, ( tak jak i również słomiany zapał) może mieć przecież każdy. Trzeba uświadomić sobie, że sama wena może nie wystarczyć i nikt nie zrobi nic za nas. Nastawienie może być krótkotrwałe, dlatego trzeba je wykorzystać póki jest i stworzyć plan, który będzie przypominał o celu, jak budzik o tym, że pora się w końcu obudzić. Jak zacząć? Na początku musisz włączyć pozytywne myślenie. Nie zakładaj na wstępie, że coś jest „bez sensu” i na pewno się nie uda. Odrzuć wszystkie czarne myśli i rób rzeczy, które wprowadzają Cię w dobry nastrój. Zacznij otaczać się ludźmi, których wypełnia pozytywna energia; odrzuć wszystko to, co Cię demotywuje. Unikaj denerwujących miejsc, ludzi, sytuacji i tematów. Będziesz zdziwiony, jak szybko poczujesz się lepiej otaczając się treściami sprzyjającymi rozwojowi. Popraw swoje życie, skorzystaj ciekawych porad ze strony – Gdzie można je znaleźć? Wszędzie! Rozejrzyj się wokół i otwórz szerzej oczy. Mamy XXI wiek a Ty prawdopodobnie jesteś właśnie podłączony do sieci. Na pewno znajdziesz tu ludzi, którzy mają podobne zainteresowania do Twoich. Poszukaj ich a pomogą Ci je rozwijać, polecą książkę wartą przeczytania, udzielą rad a może nawet zaproponują współpracę, czy choćby zarażą pasją i zmotywują do dalszej pracy. Pora zadać sobie ostatnie pytania: Czego mi brakuje? Co sprawi, że będę szczęśliwszy? Ilu ludzi, tyle odpowiedzi. Jedni poszukują przygód i wrażeń w przeciwieństwie do tych, którzy szukają wyciszenia i spokoju. Drudzy potrzebują miłości i docenienia czy wsparcia, inni dążą do samodoskonalenia i sukcesu w różnych dziedzinach. Każdy z nas ma marzenia. Każdy z nas ma inne pasje, wyzwania, cele i to od niego zależy, czy będzie starał się je rozwijać i zdobywać; czy wtopi się w szarą masę społeczeństwa bez ambicji. Masę potrafiącą tylko narzekać i demotywować nas – ludzi, którzy już dziś, pod wpływem tych wszystkich pozytywnych emocji i chęci do działania, zaczną tworzyć i realizować własny plan. Plan, który będzie można wdrożyć w swoje lepsze i szczęśliwsze życie. Post Views: 2 078
Kiedy jesteśmy szczęśliwi, czujemy się bardziej pewni siebie, jesteśmy w harmonii ze swoim prawdziwym ja i widzimy sens w naszym życiu. Ludzie, którzy są zadowoleni i odczuwają szczęście są z reguły zdrowsi, bardziej życzliwi i mają lepsze relacje z innymi osobami. Naprawdę szczęśliwi ludzie nie starają się na siłę, aby być szczęśliwi. Mają świadomość, że poczucie szczęścia zależy od nas samych. Pochodzi przede wszystkim z wewnątrz nas oraz z tego jak podchodzimy do życia i świata zewnętrznego. Uważają, że szczęście jest nawykiem, który można w sobie wykształcić i pielęgnować. Sposób w jaki myślimy ma wpływ na nasze odczuwanie szczęścia. Możemy trenować nasz umysł i mózg, aby dostrzegać pozytywne aspekty każdej sytuacji. Dostrzegać dobro w innych ludziach i starać się postępować, aby szczęście stało się naszym sposobem na życie. Co robić, aby odnaleźć szczęście? Jak być bardziej szczęśliwym? Oto 5 praktycznych i inspirujących wskazówek, które mogą nam pomóc w stworzeniu szczęśliwego życia. „Szczęście jest do odkrycia w naszym wnętrzu, a nie na zewnątrz w materialnym świecie!” #1 Unikaj rozumowania emocjonalnego Rozumowanie emocjonalne to błąd myślenia, który polega na wyciąganiu wniosków przede wszystkim na podstawie swoich emocji i uczuć, a nie obiektywnych faktów. Skutkuje to tym, że tracimy trzeźwy osąd danej sytuacji. Brakuje nam obiektywizmu. Uzasadnianie emocjonalne może powodować, że umyślnie ignorujemy obiektywne i poparte dowodami fakty. Pojawia się skłonność do nielogicznego rozumowania i błędnych interpretacji rzeczywistości. Nie powinniśmy wierzyć, że coś jest prawdziwe tylko dlatego, że tak nam się wydaje i tak czujemy. Oczywiście intuicja i uczucia to swojego rodzaju system, który może nam podpowiadać pewne rzeczy. Mamy pewne przeczucia i podejrzenia. Jednak warto z niego korzystać ostrożnie i nie zakładać z góry, że nasze uczucia ją jednoznaczne z faktami. Na przykład, jeśli czujesz się odrzucony, ponieważ jakaś jedna osoba Cię zawiodła i odrzuciła, nie oznacza to, że jesteś niegodny czasu innych ludzi i wszyscy Cię będą odrzucać. Albo gdy odczuwasz strach, nie oznacza to od razu, że coś Ci rzeczywiście grozi. To, że nie znasz odpowiedzi na jakieś pytanie i poczułeś się głupio, nie jest tożsame z tym, że jesteś głupi itp. Jeśli wierzysz bezgranicznie w swoje emocje i pozwalasz im sobą kierować, możesz być przez to nieszczęśliwy i mniej pewny siebie. Świadomość i rozumienie swoich emocji jest ważne, jednak nie powinniśmy dopuszczać do sytuacji, gdy emocje przejmują nad nami i naszym rozumem całkowitą kontrolę. Może to powodować, że zaczynamy wierzyć w rzeczy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Zapominamy o zdrowym rozsądku, potrzebie refleksji, analizy i logicznym myśleniu. Sprawdź: Po co nam emocje? Czy emocje są naszym sojusznikiem czy wrogiem? „Gdy zawodzą uczucia, zawsze pozostaje logika”. – Marie Lu #2 Miej świadomość, że Twoje wybory nie są wieczne Każdego dnia podejmujemy wiele decyzji. Jedne są mnie istotne, inne bardziej ważne. Dokonywanie różnych wyborów i podejmowanie decyzji to dobry sposób na poznawanie siebie. To okazja do refleksji, przemyślenia naszych potrzeb i pragnień. Odkrywania i nauki co jest dla nas dobre oraz co się sprawdza. To co czasem odbiera nam szczęście to strach przed podjęciem decyzji. Zwłaszcza, gdy według nas konsekwencje naszego wyboru mogą być istotne. Zaczynamy niepotrzebnie odwlekać podjęcie decyzji co powoduje, że czujemy się jeszcze bardziej zestresowani. Stojąc przed koniecznością wyboru, warto pamiętać, że w wielu przypadkach, skutki naszych decyzji nie są nieodwracalne i ostateczne. O ile nie mamy do czynienia ze śmiercią, większość podjętych decyzji można w ten, czy inny sposób zmienić. Oczywiście mogą się z tym wiązać różne koszty, jak stracony czas, czy pieniądze, ale mimo wszystko wiele rzeczy da się odkręcić. Kierunek studiów, który wybierzesz możesz zmienić jeśli stwierdzisz, że nie jest on zgodny z Tym co chcesz robić. Podobnie z pracą, możesz próbować znaleźć inną, jeśli obecna nie daj Ci satysfakcji i wystarczających zarobków. Jeśli decydujesz się na związek z kimś albo zawierasz małżeństwo nigdy do końca nie wiesz jak Wam się ułoży. Jeśli okaże się, że niestety jednak do siebie nie pasujecie, możecie się rozstać. Mieszkanie, które kupujesz możesz sprzedać. Większość decyzji jest tymczasowa. Skutki decyzji mogą być krótsze trwać kilka godzin, dni, miesięcy bądź dłuższe, mogą trwać kilka lat. Jednak nawet jeśli podejmiemy złą decyzję możemy w jakiś sposób próbować jak zmienić. Starać się poprawić sytuację, jeśli nie jesteśmy zadowoleni z efektów. Zamiast zwlekać i zamartwiać się co wybrać, po prostu zdecyduj. Wybierz to co w danej chwili uważasz, że będzie najbardziej trafnym wyborem. Sprawdź: Jak szybciej podejmować mądrzejsze decyzje? „Słuszną decyzję podejmujesz wtedy, gdy wybierasz to, czego chcesz najbardziej”. – John Flanagan #3 Poznaj swoje „Dlaczego” Wiele osób poszukuje sensu w życiu. Szuka swojego „Dlaczego„. Tego co powoduje, że z radością i chęcią budzą się rano, aby przeżyć kolejny dzień. Jednym z czynników sukcesu, jest wiedzieć „Dlaczego” coś robimy. Nie wystarczy tylko wiedzieć „Jak” coś jest robione. Warto wiedzieć po co, jaki jest głębszy sens naszego działania. Niezależnie od tego, czy chcesz schudnąć, pozbyć się złego nawyku, zmienić pracę, założyć własną firmę czy znaleźć nowych przyjaciół i poprawić swoje relacje, Twoje „Dlaczego” tego chcesz ma znaczenie. Cokolwiek chcesz i pragniesz, umiej uzasadnić i wyjaśnić swoje powody i swoje „Dlaczego”. Z czego to wynika, co się za tym kryje, dlaczego chcesz postąpić w ten, a nie innych sposób? Być tą, a nie inną osobą. Odkrycie „Dlaczego” coś zrobisz, pomoże Ci się skupić na powodach, a to z kolei może pomóc w zaplanowaniu i podjęciu określonych działań, aby uzyskać oczekiwane przez Ciebie rezultaty. Kiedy robisz coś z pasją, zaangażowaniem i miłością, odczuwasz dzięki temu radość i szczęście. Zwiększają się też Twoje szanse na sukces, bo mimo trudności które mogą się pojawić, będziesz bardziej zdeterminowany, aby osiągnąć swój cel. Sprawdź: Jak odkryć swoje DLACZEGO? 40 pytań na które trzeba sobie odpowiedzieć „Każdej odpowiedzi szuka się najpierw w sobie”. – Dorota Terakowska #4 Pokaż ludziom jak powinni Cię traktować Jednym z czynników, które mają wpływ na poczucie szczęścia jest jakość naszych relacji z innymi ludźmi. Co prawda nie powinniśmy uzależniać naszego szczęścia od innych osób, jednak budowanie i utrzymywanie wartościowych relacji przekłada się na nasze samopoczucie. Miło jest mieć wokół siebie bliskie osoby, którym nam na nas zależy, z którymi możemy dzielić troski i radości życia. Spójrz obiektywnie na swoje relacje i zastanów się czy Cię one wzmacniają czy osłabiają. Zadaj sobie pytanie „Jak traktują mnie ludzie w tych związkach?”. Czy traktują Cię dobrze, odnoszą się do Ciebie z miłością i z szacunkiem na jaki zasługujesz? Czy wręcz przeciwnie. Jesteśmy w pewnym stopniu odpowiedzialni za to jak traktują nas inni. Jeśli na pewnym etapie znajomości dopuścimy do tego, aby ktoś nas źle traktował, nie zareagujemy i nie określimy jasno granic, możemy stać się ofiarą. Nie można doprowadzić do tego, aby ktoś nas poniżał, wyzywał, odbierał nam godność. Używał wobec nas przemocy fizycznej czy psychicznej. Zamiast obwiniać, czy narzekać na swoje relacje, weź odpowiedzialność i znaj swoją prawdziwą wartość. W razie potrzeby stań w obronie własnej godności, dumy i wartości, którymi kierujesz się w życiu. Jeżeli czyjeś zachowanie wobec Ciebie Ci nie odpowiada jasno to komunikuj i przedstaw swoje oczekiwania. Oczywiście nie zawsze jest się łatwo komuś sprzeciwić i być wystarczająco asertywnym, jednak powinniśmy unikać niszczących nas relacji i toksycznych osób. Nie powinniśmy utrzymywać relacji, które czynią nas nieszczęśliwymi. Związki z innymi ludźmi stanowią istotę naszego życia. Warto więc, aby były to relacje, które dają nam radość, satysfakcję i przyczyniają się do naszego poczucia szczęścia. Sprawdź: 14 cech toksycznych ludzi i jak sobie skutecznie z nimi radzić „Naprawdę silni ludzie nie tłumaczą, dlaczego wymagają szacunku. Po prostu nie zadają się z kimś, kto im szacunku nie daje”. – Sherry Argov #5 Spełniaj swoje marzenia Każdy z nas ma jakieś marzenia. A jeżeli nie masz marzeń, to warto się zastanowić, czego tak naprawdę pragniesz od życia. Spełnianie marzeń to jeden ze sprawdzonych sposobów na więcej radości i szczęścia w naszym życiu. Inwestowanie energii, czasu czy środków finansowych w coś, w co autentycznie wierzysz i czego pragniesz, da Ci najwięcej satysfakcji i spełnienia. Kiedy Twoje serce i głowa są ze sobą w zgodzie i koncentrujesz się na swoim pragnieniu, możesz oddać się temu bez reszty. Dać z siebie wszystko co najlepsze. Podążyć za swoim marzeniem. Inwestowanie w swoje marzenia, to inwestowanie w siebie. Nie rezygnuj zbyt łatwo ze spełnienia swoich marzeń, tylko dlatego, że ich realizacja wymaga czasu. Czas i tak upłynie. Podobnie jeśli kiedyś próbowałeś coś zrobić na czym Ci zależało, ale się nie udało, nie poddawaj się zbyt łatwo. Podejmij kolejną próbę i kolejną i kolejną jeśli będzie trzeba. Wszystko co wartościowe wymaga pracy i czasu. Jest pora siewu i pora żniw. To, że czegoś nie ma obecnie w naszym życiu, nie znaczy, że nie może się pojawić jeśli podejmiemy działanie, aby tak się stało. Możliwość spełniania marzeń, sprawia, że życie staje się fascynujące. Pamiętaj droga do marzeń i ich spełnienia jest zawsze otwarta. Wszystkie nasze marzenia mają szansę się spełnić, jeśli mamy odwagę je realizować! Sprawdź: Jak się zmotywować? 13 sposobów na walkę o swoje marzenia „To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące”. – Paulo Coelho Uwagi końcowe Oto poznałeś 5 sposobów jak być bardziej szczęśliwą osobą. To my sami w największym stopniu decydujemy o tym, czy czujemy się szczęśliwi, czy też nie. Szczęście jest w nas i powinniśmy strać się je w sobie odnaleźć, wzmacniać i pielęgnować. „Dostrzegajmy to co wartościowe i bezcenne w naszym życiu i cieszmy się tym będąc szczęśliwsi”. A Tobie co daje szczęście w życiu? Jakie masz sposoby, aby być bardziej szczęśliwym i zadowolonym z życia? Napisz w komentarzu, aby zainspirować innych.
jak zmienić swoje życie i być szczęśliwym